Chlebek zrobiony na podstawie
tego przepisu . Zmieniłam i dopasowałam do siebie i swoich potrzeb . Wyszedł idealny. Jest to pierwszy chleb , który zrobiłam na zakwasie . Spokojnie chleb nie będzie taki wielki jak na pierwszym zdjęciu! Ja muszę robić podwójną porcje chlebów (niestety moja rodzinka dużo je i chcąc zaoszczędzić trochę czasu piekę podwójną porcję).
Składniki:
-
1 szklanka zakwasu żytniego
-
2/3 szklanki mleka
-
1/4 szklanki wody
-
1 łyżka cukru
-
1 łyżka soli
-
3 i 1/4 szklanki mąki pszennej
-
1 łyżeczka drożdży suchych lub dwie łyżeczki drożdży świeżych
- ewentualnie nasiona
Na wierzch:
-
1 jajko
-
2 łyżki słodkiej śmietanki
-
nasiona do posypania
Lub:
Zakwas doprowadzić do temperatury pokojowej, wymieszać z ciepłym mlekiem.
Drożdże
rozpuścić w 1/4 szklanki ciepłej wody, dodać cukier i 2-3 łyżki mąki.
Resztę mąki wymieszać z solą, miksturą drożdżową i zakwasem (ewentualnie nasionami). Wyrabiać. Zostawić w ciepłym miejscu,
przykryte ściereczką, do podwojenia objętości.
Wyjąć
ciasto i lekko wyrobić. Na posypanej mąką powierzchni uformować bochenek. Zostawić na 1 godzinę, przykryte, do
podwojenia objętości. Przed samym pieczeniem posmarować bochenek jajkiem
roztrzepanym z odrobiną słodkiej śmietanki, posypać nasionami lub posmarować wodą i posypać nasionami.
Piec
10 minut w temperaturze 240ºC, potem zmniejszyć do 190º i piec jeszcze
25 minut
Studzić na kratce.
Smacznego :)
A tak prezentuje się w przekroju . Smakuje inaczej niż drożdżowy . Jest delikatniejszy .
Chleb na pierwszy dzień akcji! :)