Jak ja to kocham ! Chyba mój ulubiony deser . Chrupkie migdałowe bezy z pyszną masą . Nie posiadam rękawa cukierniczego . : c Z tego jestem smutna . Mam strzykawkę. Mała i dużo z tym roboty . Jak robiłam Hi-hat to była masakra . Więc wsadziłam do foremek muffinkowych - silikonowych . Po upieczeniu ich "daszek" sam odpada . Wystarczy lekko nacisnąć . Wypełnić masą i zakryć . Mojemu T. smakują ciepłe . Na 15 sekund do mikrofali . Boskie!
http://mojewypieki.blox.pl/2011/01/Waniliowe-makaroniki-z-kremem-z-nutelli.htmlSkładniki na 2 nieduże blaszki pojedynczych makaroników (u mnie na 26 bezików) :
- 3 białka
 - 110 g zmielonych migdałów (bez skórki)
 - 200 g cukru pudru
 - 50 g drobnego cukru do wypieków
 
Białka
 mogą być starsze - najlepiej 24 - 36 godzinne, trzymane w odkrytym 
pojemniku (miseczce) na blacie, w temperaturze pokojowej.
Migdały i cukier puder przesiać, wymieszać z wanilią.
Białka
 ubić na sztywno, pod koniec ubijania dodając stopniowo drobny cukier i 
dalej ubijając. Dodać przesiane migdały z cukrem pudrem, wymieszać 
szpatułką lub drewnianą łyżką, do połączenia składników i nie za długo.
Przygotować
 rękaw cukierniczy z okrągłą nasadką (około 1 cm). Masę makaronikową 
przełożyć do rękawa. Blachę wyłożyć matą teflonową (najlepiej) lub 
papierem do pieczenia (makaroniki mogą gorzej odchodzić po upieczeniu, 
więc w sumie nie polecam). Wyciskać nieduże makaroniki, o średnicy około
 2,5 - 3 cm (biorąc pod uwagę, że na pewno trochę się rozleją na boki), 
pozostawiając między nimi spore odstępy. Po zapełnieniu całej blaszki, 
odstawić ją na 1 godzinę, by makaroniki się wysuszyły. Dobrze wysuszone 
nie będą się kleiły przy dotyku, a na ich powierzchni utworzy się 
skorupka. 
Piec
 w piekarniku rozgrzanym do 150ºC przez 8 - 10 minut.* Większe 
makaroniki należy piec dłużej. Poczekać do lekkiego przestudzenia, 
przenieść na kratkę. Idealne makaroniki mają chrupiącą skórkę i są 
mięciutkie, lekko ciągnące w środku, z charakterystyczną 'stopką'.. Nie 
powinny się także zarumienić.
Masa kremowa z nutellą:
- 250 g serka mascarpone
 - 4 łyżki nutelli (lub więcej, do smaku)
 
Składniki przełożyć do miski i wymieszać łyżką. 
Gotową masą przekładać makaroniki.
Smacznego :)
* dla mojego piekarnika to zbyt krótko; po 10 minutach obniżam temperaturę do 120ºC i piekę dodatkowe 5 - 7 minut
 Masa jest ... boska . Ostatnio miałam jeden serek i zrobiłam takie coś . Ale po zjedzeniu dwóch łyżek postanowiłam dorobić do tego naleśniki . (Lepiej zimne , bo masa wypłynie)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz