O tak! To był strzał w dziesiątkę! Biszkopt kakaowy przełożony masą chałwoą a na wierzchu beza szwajcarska . Niebo w gębie!
Biszkopt kakaowy:
Zrobić biszkopt z 6 jajek (na tortownicę 28 cm)
Masa chałwowa:
- 2 wyparzone jajka
- 250g miękkiego masła
- 1/4 szklanki cukru
- 300g dowolnej chałwy
- 2 łyżki likieru Amaretto
Jajka wyparzyć , wbić do miski . Dodajemy cukier i na wysokich obrotach miksować je nad gotującą się wodą. Wrzątek nie
powinien dotykać dna naczynia, w którym są jajka z cukrem. Kiedy masa
stanie się puszysta, gęsta i znacznie zwiększy swoją objętość,
odstawiamy ją do ostudzenia do większej miski wypełnionej zimną wodą.
Ostygłą masę dodajemy porcjami do masła . Cały czas miksujemy, na sam koniec dodajemy likier i
posiekaną chałwę. Mieszamy całość szpatułką i odstawiamy do lodówki do
stężenia.
Do nasączenia biszkoptu:
- 3 łyżki spirytusu
- 1 łyżeczka aromatu waniliowego
- 0,5 szkl wody
Beza szwajcarska:
- 3 duże białka
- 150g cukru
- 1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
W kąpieli wodnej przez kilka minut
mieszamy białka z cukrem i ekstraktem pilnując, aby cukier nie osadzał
się na brzegach miski i całkowicie się rozpuścił. Kiedy to nastąpi,
zdejmujemy miskę z garnka z wodą i ubijamy białka przez około 8 minut,
aż osiągną temperaturę pokojową i staną się bardzo gęste i błyszczące.
Smarujemy tort większością piany, po czym zanurzamy w pozostałej części
palce i staramy się dziabać tort(patrz zdjęcia poniżej), żeby z ciągnących się białek powstały
kolce. Kiedy efekt będzie zadowalający, wyjmujemy ostrożnie spod tortu
papier, uzupełniamy ubytki i chwytamy za palnik by przypiec bezę z
wierzchu. (Patrz niżej na zdjęcie )Nie martwcie się, jeśli kolce będą zajmować się ogniem – to
część zabawy :)
Widać różnicę? :)
Przypalanie... ;]
Przechowywać w lodówce .
SMACZNEGO!
Ale cudny ci wyszedł ;)
OdpowiedzUsuńTeż mi się tak wydaje :)
Usuńpo pierwsze przepis nie twój, pomysł na tort płonący także, nie uważasz ze należałoby napisać skąd go zaczerpnęłaś? nie ładnie jest tak przywłaszczać sobie cudze pomysły bez podania źródła i udawać ze są twoje!
OdpowiedzUsuńPo pierwsze to może byś wystąpił oficjalnie a nie jako Anonim . Po drugie Biszkopt jest mojej mamy więc nie wiem jak mam podać źródło choć było napisane . Nasączenie jest moje . Masa jest wzięta z połączenia 10 różnych mas z chałwą a beza opalana jest moją kombinacją . :)
Usuńbiszkopt moze tak, z masa kombinowalas zmniejszajac składniki, ale opalona beza pojawila sie przed toba i taki sam tort tez. wystarczy spojrzec tutaj zeby zobaczyc ze cos co sama wymyslilas dziwnym trafem pojawiło sie wczesniej http://prettybaked.pl/index.php/tort-chalwowy/
UsuńZnowu Anonim . . .
UsuńNominowałam Twój blog do zabawy Libster Award, zapraszam po szczegóły http://zpamietnikamlodejkucharki.blogspot.it/2012/11/libster-award.html, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuje!
Usuńpięknie wygląda ten podpalany biszkopt tylko podziwiać! chałwę uwielbiam od dziecka i gdybym miała wybierać, to właśnie taki tort chciałabym na urodziny:)
OdpowiedzUsuńA gdzie mieszkasz? Może zrobię Ci taki ? :D
UsuńTort cudny ale niue miesci sie w żadnej kategorii kolorystycznej - powinien byc w calosci jedneggo koloru pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:[
UsuńWygląda imponująco :)
OdpowiedzUsuńMuszę sobie w końcu sprawić palnik - tyle jest pyszności poza moim zasięgiem...
Zawsze się przyda ;)
UsuńBiszkopt biszkoptem, a masa masą, ale faktycznie by było miło podawać źródło inspiracji, co osobiście ZAWSZE staram się robić, szczególnie jeśli nazwa deseru jest identyczna, a i fragmenty tekstu brzmią porażająco znajomo... No nic, przykro trochę.
OdpowiedzUsuńhttp://prettybaked.pl/index.php/tort-chalwowy/ nie fajnie tak zwalać i jeszcze sie wypierać ;]
OdpowiedzUsuńChyba jest podane z jakiej strony?
UsuńJest napisane na odczepnego w najmniej widocznym miejscu "beza ze strony", a jakoś tekst aż nadto podobny... nazwa, pomysł na warstwy, heh, tak się zwyczajnie nie robi.
UsuńDobrze informacja jest. Tylko mi jeszcze powiedzcie czy mam zrobić jak na jednym z popularnych blogów , a mianowicie zrobić najmniejszą czcionką?
Usuńzłodziejka i tyle -.-
OdpowiedzUsuńAnonimku skoro tak mówisz t chociaż powiedz kim jesteś .
Usuńfakt przykre to, szkoda ze w tak młodym wieku nie wiesz co to uczciwość i przyznanie sie do tego ze niczym złym nie jest korzystanie z pomysłów i dorobku innych, a wręcz cenionym pokazanie inspiracji, zobacz Dorota z Moich Wypiekow mimo ze jej blog jest topowy zawsze to robi i nie jest to żaden wstyd. ale do tego widocznie trzeba dorosnąć.
OdpowiedzUsuńNutinko odnośnik do inspiracji taki malutki, że z lupą go szukać. To nie jest wstyd korzystac z czyichś pomysłów, nalezy tylko o tym napisać ;)
OdpowiedzUsuńNie wydaje mi się że jest mały . . .
OdpowiedzUsuńnie jest mały, jest malutki :)
UsuńAha .
Usuń